Jesteśmy już po pierwszych meczach eliminacji do Mistrzostw Świata 2026. Polska rozegrała dwa spotkania zdobywając komplet punktów. Styl jednak nie był powalający, zważywszy, że graliśmy ze znacznie niżej notowanymi rywalami. Warto zatem zastanowić się, czy uda nam się awansować na najbliższy Mundial.
Komplet punktów
Pomimo, iż Reprezentacja Polski zdobyła komplet punktów w dwóch pierwszych meczach, kibice nie byli zadowoleni z postawy drużyny. Jest to całkowicie słuszne, ponieważ mierzyliśmy się z Litwą i Maltą, które to drużyny nie reprezentują najwyższego światowego poziomu.
Najważniejsze jest jednak, że na ten moment jesteśmy liderem swojej grupy. Na drugim miejscu znajduje się obecnie Finlandia, która również wygrała z Maltą, jednakże zremisowała z Litwą. Należy mieć jednak na względzie, że do naszej grupy dołączyła jeszcze Reprezentacja Holandii, która przegrała w Lidze Narodów z Hiszpanią.
Sytuacja kadrowa
Dużym osłabieniem Reprezentacji Polski w dwóch pierwszych meczach niewątpliwie był brak Zalewskiego oraz Zielińskiego. Są oni podstawowymi zawodnikami kadry i z ich obecnością nasza gra niemalże zawsze wygląda lepiej. Ważne jest zatem, aby byli obecni na kolejne mecze.
Bardzo przydatne dla zespołu byłoby także, gdyby niektórzy zawodnicy dostawali więcej minut w swoich klubach. W pierwszej kolejności należy wspomnieć tutaj o Kamińskim, który na chwilę obecną jako zawodnik Wolfsburga ma mały wpływ na to jak kształtuje się bundesliga tabela. Podobna sytuacja dotyczy Kacpra Urbańskiego, który mocno stracił na zmianie trenera w Monzie. Pomimo solidnych występów w kadrze, słabą sytuację klubową ma również Jakub Kiwior, który ma bardzo dużą konkurencję w Arsenalu.
Postawić się Holandii
Najbliższy mecz w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata rozegramy z Finlandią, czyli obecnym wiceliderem naszej grupy. Z całą pewnością będzie to trudniejszy rywal niż Malta czy Litwa, jednakże z obecną jakością zawodników polskiej kadry, trzy punkty będą tu obowiązkowe.
W całych eliminacjach kluczowe może okazać się urwanie punktów Holendrom. Należy zauważyć, że z grupy bezpośredni awans uzyska zaledwie jedynie pierwsza drużyna. Druga natomiast będzie mogła zmierzyć się w barażach.
