Na basenie w Bochni są problemy z ciepłą wodą pod prysznicami. – Taka sytuacja utrzymuje się już drugi tydzień, woda jest tak zimna, że nie sposób skorzystać z prysznica przed basenem, ale także po wyjściu z niego – mówi jedna z czytelniczek Portalu Bochnia z bliska, która poprosiła nas o interwencję w tej sprawie.
Mieszkanka Bochni przekonuje, że o problemie z ciepłą wodą informują tylko niewielkie komunikaty. Jej zdaniem wiele osób ich zwyczajnie nie zauważa. O tym, że jest jakiś problem przekonują się dopiero, gdy stają pod prysznicem z lodowatą wodą.
Sprawdziliśmy. Okazuje się, że faktycznie na basenie doszło do awarii.
– Sytuacje udało się już nam częściowo opanować w szatni męskiej, tam części odpowiedzialne za usterkę zostały wymienione. Jest jeszcze problem, gdy z pryszniców skorzysta duża grupa osób, może chwilowo brakować ciepłej wody – mówi Robert Hołda, dyrektory Krytej Pływalni w Bochni.
W szatni damskiej wody ciepłej pod prysznicami nadal nie ma.
– Czekamy na część zamienną. Jeśli dotrze do nas dziś, a mamy to obiecane, to jutro będzie już ciepła woda. Mam nadzieję, że najdalej w piątek problem będzie rozwiązany – dodaje Robert Hołda.
Dyrektor zwraca uwagę, że przez cały czas woda ciepła jest w prysznicach w szatni dla osób niepełnosprawnych.
-Basen ma już 18 lat, usterki się zdarzają, robimy, co możemy, by zminimalizować niedogodności – podkreśla Robert Hołda.
Zapewnia jednocześnie, że informacja o awarii znajduje się na stronie internetowej pływalni. O problemach informują też plakaty rozwieszone na terenie pływalni.