Do zdarzenia doszło ok. godziny 1.30 na drodze DK94, czyli dawnej „czwórce” na wysokości hotelu. Zderzyły się trzy samochody osobowe: alfa romeo, suzuki i fiat punto.
– Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 22-letni kierowca alfy romeo jadący w kierunku Bochni niespodziewanie zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w jadącego prawidłowo w kierunku Krakowa suzuki, którym kierowała 49-letnia mieszkanka pow. wielickiego – powiedziała Portalowi Bochnia z bliska asp. sztab. Dominika Półtorak, rzeczniczka prasowa KPP w Bochni.
W wyniku zdarzenia 49-letnia kobieta z poważnym urazem głowy trafiła do szpitala w Brzesku. Do szpitala w Krakowie karetka zabrała także 48-letniego mężczyznę z suzuki, który miał pękniętą wątrobę.
Do bocheńskiego szpitala ze złamanym udem i ręką trafił 22-latek z alfy romeo.
-Trafił na chirurgię, ma poważne obrażenia lewej strony, ale jego stan jest stabilny – mówi lek. med. Jarosław Gucwa, szef SOR w Bochni.
W wypadku uczestniczył jeszcze jeden samochód. To fiat punto. Jego kierowca najechał na alfę, nic mu się jednak nie stało.
Pasażerowie pojazdów byli zakleszczeni, strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, aby wydobyć ich ze zgniecionych samochodów.
Droga w Siedlcu była zablokowana prawie do godziny 5. Konieczne było usunięcie pojazdów i zneutralizowanie wycieków.
W akcji uczestniczyło 6 zastępów straży pożarnej.
-Cztery z JRG KP PSP w Bochni, dwie z OSP w Siedlcu – wylicza Jarosław Jarmuła ze stanowiska kierowania KP PSP w Bochni.
Anna
26 listopada 2018 godzina 11:15
Witam, bardzo proszę poszkodowane osoby z suzuki lub kogoś z rodziny o kontakt na adres e-mail: anna.rudecka@op.pl Pozdrawiam