Odpady na nielegalnym wysypisku w Dołędze są rakotwórcze, niebezpieczne i ekotoksyczne. Tak wynika z opinii, która dotarła do brzeskiej prokuratury.
-Wiemy już, że są to oleje i inne substancje, teraz musimy jeszcze ustalić, czy sposób ich przechowywania może zagrażać życiu i zdrowiu mieszkańców – mówi Andrzej Leśniak Prokurator Rejonowy w Brzesku.
Sprawa rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu. Jeśli potwierdzą się przypuszczenia, osoby odpowiedzialne za ten stan rzeczy usłyszą zarzuty z art. 183 KK. Grozi za to nawet 5 lat więzienia.
Równocześnie z postępowaniem prokuratorskim toczy się postępowanie administracyjne.
Gmina Szczurowa wydała decyzję nakazująca właścicielowi działki usunięcie szkodliwych substancji. Ten jednak od tej decyzji odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Tarnowie.
SKO podtrzymało decyzję samorządu w Szczurowej. Jednocześnie przesunęło termin usunięcia odpadów do końca września.
– Właściciel działki złożył skargę do WSA w Krakowie na decyzję SKO w Tarnowie. Czekamy na rozstrzygnięcie – mówi Krystyna Gibała z UG w Szczurowej.