Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 14.30 na drodze wojewódzkiej nr 958 w Rabie Wyżnej w powiecie nowotarskim. Samorządowiec jadąc na rodzinny urlop w góry zatrzymał kompletnie pijanego kierowcę forda, który jechał tuż przed nim.
Kierowca zwrócił na siebie uwagę ponieważ jechał zygzakiem, zajeżdżając drogę innym i zmuszając ich do usuwania się na pobocze.
Gdy kierowca forda zwolnił, samorządowiec z Brzeska wyprzedził wyprzedzić go, zajechał mu drogę uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę. Na miejsce zostali wezwani policjanci nowotarskiej drogówki. Okazało się, że 34-letni mieszkaniec gminy Raba Wyżna ma ponad 2 promile alkoholu we krwi. Samochód nie posiadał też aktualnych badań technicznych.
34-latek stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Polecamy
