Do wybuchu doszło około godziny 15.30 w jednym z mieszkań bloku przy ul. Ogrodowej w Brzesku. Znajdował się w nim 68-latek. Mężczyzna wymieniał piecyk gazowy.
– Wszystko wskazuje na to, że podczas tych prac doszło do wycieku gazu, a następnie wybuchu – mówi st. asp. Ewelina Buda, rzeczniczka prasowa KPP w Brzesku.
Mężczyzna, który był krewnym właścicieli mieszkania z poważnymi obrażeniami trafił do brzeskiego szpitala.
– Po wstępnym opatrzeniu został przetransportowany śmigłowcem do centrum leczenia oparzeń w Łęcznej koło Lublina – mówi Adam Smołucha, dyrektor Szpitala Powiatowego w Brzesku.
Mieszkanie na trzecim piętrze bloku, w którym doszło do wybuchu zostało mocno zniszczone. Podczas eksplozji wypadły między innymi okna i drzwi balkonowe. Stan całego bloku oceni Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Brzesku.
Przyczyny wybuchu wyjaśni postępowanie prowadzone przez KPP w Brzesku. Wszystko wskazuje na to, że będzie się ono toczyło w sprawie nieumyślnego sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa.
