Codziennie wieczorem 52-letni Zenon Klesiewicz i jego brat 61-letni Józef klękają razem do modlitwy. I proszą Boga o zdrowie, o to, by mieli co zjeść i by w końcu mogli przeprowadzić się do nowego domu. „Nowego” jednak tylko z nazwy, bo budują go już ponad 30 lat. Ogranicza ich choroba. Obaj mają poważne kłopoty neurologiczne. … Czytaj dalej Bratucice. Mieszkają w rozwalającej się chałupie. Niewiele trzeba, by mogli przenieść się do nowego domu